Opublikowany przez: Monika C.
Autor zdjęcia/źródło: Kiedy wprowadzić czereśnie do diety niemowlaka @pixabay
Czereśnie są ulubionymi owocami sezonowymi. Czekamy na nie cały rok, by zaledwie przez miesiąc cieszyć się ich smakiem. Mają łagodny, słodki smak i są soczyste. Tylko czy czereśnie są wartościowymi owocami, skoro zawierają tyle wody? Jak mały brzuszek radzi sobie z trawieniem czereśni?
Mimo, że czereśnie w 80% składają się wody, posiadają wiele wartości odżywczych. Zawierają więcej potasu, jodu, magnezu i i błonnika niż uważane za znacznie zdrowsze wiśnie. Czereśnie zawierają także flawonoidy oraz witaminy z grupy B. Znajdziemy w nich także witaminy A oraz C. Te słodkie owoce mają zdolność neutralizowania wolnych rodników, dzięki czemu wpływają na spowolnienie starzenia się skóry. Oczyszczają organizm z toksyn i szkodliwych produktów przemiany materii. Składniki zawarte w czereśniach zmniejszają także ilość kwasu moczowego we krwi, dlatego są polecane osobom cierpiącym na dnę moczanową lub tym, którzy są zagrożeni chorobą. Ponadto czereśnie mają działanie zasadotwórcze – pomagają przywrócić organizmowi równowagę kwasowo–zasadową. Chyba trochę niesłusznie cenimy czereśnie wyłącznie z powodu ich smaku?
Pamiętaj by czereśni nie popijać wodą – takie połączenie może być przyczyną biegunki.
Patrząc na wartości odżywcze czereśni chcielibyśmy wprowadzić je do diety niemowlaka jak najwcześniej. Jednak zaleca się podać je nie wcześniej niż w 8. miesiącu życia. Na początku jako kompot lub kisiel – maluchowi łatwiej je strawić. Następnie możesz zacząć podawać surowe owoce, jednak zawsze pamiętaj o starannym ich umyciu, osunięciu pestek i obraniu ze skóry. Obserwuj maluszka czy nie pojawiają się wzdęcia lub biegunka.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.